Niestety – mnogość zebrań, oficjalnych narad i różnego rodzaju akademii, wytworzonych przez tzw. „minioną epokę”, nie pozwala jeszcze bezspornie datować i opisać sfilmowane przez Karola Alchimowicza wydarzenie. Z pewnością szło tutaj o „zebranie aktywu”, naradę, połączoną z podziękowaniami za osiągnięcia w pracy zawodowej lub społecznej. Komentarza nie słyszymy. Mam nadzieję, ze kontakt z notatkami autora oraz pomoc przyszłych widzów, pozwoli uzupełnić opis zachowanego filmu…