Zrealizowana z reportażowym zacięciem relacja z wizyty oficjela partyjno – resortowego w dużym kombinacie budowlanym, fabryce domów. Przygotowania w zakładzie, gorączkowe sprzątanie. Osią oficjalnych wydarzeń jest kurtuazyjne zwiedzanie obiektu przemysłowego, przemówienia, dekoracje medalami. Chwila uroczysta trwa jednak krótko – po wyjeździe oficjeli w kombinacie zapada nastrój pustki, spowolnienia. Otoczenie hal dalekie jest od propagandowej idylli.