Życie fordońskiej szkoły nie tylko pisane jest wydarzeniami wzniosłymi (oglądamy zapisany w kamerze szkolny apel, być może nawet inaugurację roku szkolnego lub nowego budynku), ale również prozą pracy na rzecz lokalnego środowiska. Tym razem pomocy potrzebują hodowcy ziemniaków! Uczniowie ruszają więc na wykopki… W tamtym czasie Fordon okalają pola uprawne – wystarczyło wdrapać się na stok Doliny Śmierci, powędrować przed siebie, aby napotkać rolniczy folwark.
Raz święto, raz wykopki…
